Jak łowić szczupaki pod koniec sezonu
Koniec grudnia to okres, w których szczupaki zaczynają szykować się już powoli do tarła. Możecie sami zaobserwować ten fakt – nawet małe, ledwo wymiarowe sztuki są objedzone do granic możliwości. I nic w tym dziwnego – za moment na jedzenie nie będzie czasu, bo instynkt rozkaże im się rozmnażać.
Niemniej, sytuacja ta niesie za sobą pewne problemy, z którymi wędkarz musi się uporać. Największym, jest słabsza aktywność szczupaka, który nie wystartuje już do przynęty tak, jak zrobiłby to latem. Oznacza to, że musimy odpuścić sobie szybkie prowadzenie, jakichkolwiek przynęt. Ciężkie główki jigowe, należy zastąpić lekkimi, kilkugramowymi, a same przynęty gumowe, powinny być bardzo duże, nawet 20-centymetrowe – aby ryba poczuła, że ma przed nosem naprawdę łatwą zdobycz. Najlepszym sposobem prowadzenia przynęty, będzie niepełny opad, czyli bardzo wolne prowadzenie jej jak najniżej, delikatne podrywanie, czy kładzenie na dnie. To powinno zachęcić szczupaka do ataku. Z przynęt miękkich (je polecam szczególnie o tej porze roku) najlepiej wybierać te, który posiadają duże i intensywnie pracujące ogony – silna fala hydroakustyczna powinna zwabić szczupaka nawet z kilku metrów.